Sunday, March 18, 2007

WORLD COLLAPSE



jezeli ominelo Cie jakos info o ich debiutanckim mcd to pozwol sobie powiedziec, ze to ewidentnie jedna z najciekawszych plyt, jakie wyszly w tym roku a sam WORLD COLLAPSE jest wszystkim tym, czego w hardcore absolutnie nie ma. i nie to, ze mi zle z tego powodu. to po prostu nie jest muzyka i zespol, ktory wbic chce sie w jakies specjalnie wyrysowane ramy. raczej swiadomie podniesli troche poprzeczke samym sobie.
to takie idealne polaczenie troche tandetnej zimnej fali, DEPECHE MODE i CRO MAGS. tylko szwaby tak potrafia. nie ma w tym nic zlego, ze inne. bo ten mix i caly vibe tego projektu jest inny niz wszystko, do czego hardcore nas przyzwyczaja. nie sadze tez, zeby WC chcial w jakis sposob swoja tworczoscia nawiazywac do owych przyzwyczajen scenowych. funkcjonuja i pewnie beda w duzej czesci funkcjonowac jako jednostka poruszajace sie gdzies na skraju tej tzn sceny bo zwiazani sa z nia i korzeniami, i wytwornia, i mentalnoscia.

nie wiem czy prorokowac im swietlana przyszlosc czy podobnie jak ich poprzedni zespol rozpadna sie by po kilku latach obwolano ich jako tych, ktorzy wyprzedzili swoje lata. grzechem nie mniej bedzie przynajmniej nie posluchac tego, co maja do zaoferowania. a jest to cos, do czego Twoje uszy pewnie nie sa przyzwyczajone.

po wiecej informacji udaj sie na profile THE ESSENCE.

3 comments:

Anonymous said...

dawaj jakis wywiad z nimi

Anonymous said...

dawaj jakis wywiad z nimi

Anonymous said...

Ja wol!

http://www.youtube.com/profile?user=kaiiro