Nie wiem ile z Was wie i czy w ogole was to interesuje ale nowym nabytkiem MADBALL jest nie kto inny a Mackie Jayson. Nius wcale nie nowy bo ma pare miesiecy ale nie dane mi bylo sprawdzic ta maszyne na zywo w odnowionym skladzie do wczorajszego wieczora. MADBALL niszczy ale 70% ich setu spedzilem na wpatrywaniu sie w perkusje i to, co robi z nia Mackie. Typ rzadzi. Styl, moc i urok jakimi Jayson wlada siedziac za bebnami wbija mnie w ziemie. Czasem przygarbiony chowa sie gdzies za swoim setem zeby zaraz pozniej szeroki lukiem, wyprostowany, z wyciagnieta lewa noga gdzies z tylu napierdala jak zly swoje bity.
Maly, drobny, troche jakby nie pasowal do tego nowojorskiego molocha. Hoya wyglada przy nim jak czolg niemiecki przy starym dobrym fiacie 126p. Ilekroc go widze zawsze wyglada na totalnie spokojnego goscia. Dopoki nie gra...
Mackie Jayson byl i jest bardzo wazna czescia historii - nagrywal Age of Quarrel, gral w The Icemen, wspolpracowal z Bad Brains i otarl sie o kilka innych hord, w tym Fun Loving Criminals.
Nastepnym razem jak bedziesz szedl zobaczyc Madball nie zapomnij rzucic okiem co dzieje sie za plecami Hoyi.
Mackie z The Icemen
No comments:
Post a Comment