Desperate Times wygrywa dla mnie dokladnie wszystkim - energia, stylowka, szczeroscia i sila zniszczenia. Wiedzac ile serca w tym siedzi i czym jest ten zespol dla poszczegolnych czlonkow raduje mi sie serce wiedzac, ze mimo przeciwnosci wszelakich dalej pra naprzod.
Nagrany kilka miesiecy temu nowy singiel utwierdza mnie tylko w przekonaniu, ze DT zasluguje na wszelka uwage. Na ziemi rodzimej i poza nia. Z nowym skladem doszlifowali styl z poprzedniej plyty "Hard Target" i choc mniej jest tu ewidentnych wplywow, nowojorski core jest tu zywszy niz ci sie moze wydawac. Niszczace intro plus cztery solidne kawalki - talent, pomysl i znakomite wykonanie. Brzmi naturalnie i wszystko w tym wydawnictwie wydaje sie na miejscu. Pre-ordery pojawily sie kilka dni temu i jesli ta plyta nie sprzeda sie na pniu to strace wiare w PLHC.
Z Kajtkiem znamy sie nie od dzis. Wiadoma sprawa, ze kocham chlopa jak brata i zadna tajemnica nie jest, ze wspieram te jego projekciki od Neurastenii przez Feel Like Shit do DT. Namowilem go na mala spowiedz. Gada o wszystkim tylko nie o dupie Maryny. Powazny przy tym jakis... Cos musi byc na rzeczy.
- Co zmienilo sie w DT od czasu pierwszej epy a o czym powinno sie wiedziec?
Od wydania Hard Target zmeiniło sie raczej duzo.Największej zmianie uległ skład. W zasadzie to z HT pozostałem ja i Rafał-guit. Kuba (guit) z Darkiem (dr) grali w zasadzie ostatnie 2 gigi podczas promocji Hard Target ale tak naprawde odcisneli mocniej swoją obecnośc na najnowszej epie New Course Of Action. Radek(vox) doszedł do zespołu pod koniec 2012 i od początku miał spory wpływ na nowy materiał. Radek to weteran HC wschodniej Polski. Grał wczesniej w takich bendach jak IN HELL i jeszcze pare projektów ale to juz bardzej w USA.
- Nowy sigiel jest nagrany I powedrowal do tloczni. Czy zaskoczy nas wiec nowe oblicze DT?
Tak jak mówiłem wczesniej Radek dał dużo dla zespołu swoim wocalem i charakterem ale też bardzo duży wpływ na obecne oblicze miał Kuba, który dodał na maxa świerzej krwi zachowując przy tym pewien styl ,który był wczesniej odczuwalny w DT. Darek to maszyna wojenna na bębnach...Na pewno nowy materiał jest najbardziej dojrzały w dotychczasowej działalności DT. Myslę, że będzie się to rozwijać w tym kierunku muzycznym i textowym, który aktualnie próbujemy ukształtować.
- Jakiego asa trzyma w rekawie DT na przyszlosc?
W zasadzie nie mamy wielkiego planu ani tez nie chcemy w przyszłości nikogo czyms zaskoczyć. Ten zespół działa na zasadzie spotkania z kumplami, wspólnego pogrania, dobrej zabawy, miłości do hardcore a finałem tego jest własnie nagranie takiego materiału jak New Course Of Action. Nie ścigamy się w tej dziedzinie z nikim. Mamy juz swoje lata więc do życia podchodzimy na własny sposób. Nawet w textach DT nie chcemy nakazywać młodym ludziom jak mają żyć i postępować. Bardziej zwracamy uwagę na własne przemyslenia i błędy..
- Jaki jest sens robic zespol HC w PL?
Zawsze jest sens robić tego typu zespoły. Tak uważam. Jeżeli kochasz hardcore i w niego wierzysz ale podchodzisz do tego w sposób naturalny bez chujowego lansu czy chęci bycia popularnym to zawsze znajdę sens na zrobienie nowego zespołu.To mnie zawsze napędza. Jeżeli moi kumple robią właśnie zespół a znajdę czas aby im w tym pomóc to na bank mogą na mnie liczyć. Oczywiście muszę się jarac tą pakietą i widzieć sens robienia tego...
Często jednak zauważam, że ludzie blazują się zespołami z PL. Zespół pogra sezon i traci zainteresowanie. Troche chujowo wygląda jak to następuje a jest to bardzo często zauważalne. Ludzie robiąc taki zespół wkładają w to duzo serducha i żal czasem gardło sciska jak to widzę. Wtedy nasuwa się takie przemyslenie, na cholere to robić... Myslę, że zawsze jest sens robic hc zespół w PL. Zawsze się znajdzie garstka kumpli, którzy bedą ciebie wspierać a sam jeżeli nie będziesz miał wybujałych oczekiwań od tego co robisz tylko świetną frajdę i serce to zawsze będzie to coś co będzie mnie kręcić.
- Jaki jest Twoj ulubiony kawalek Nowej Drogi?
He,he.... Znowu Nowa Droga. Ale się to za mną ciągnie. OK,mój najbardziej ulubiony kawałek Nowej Drogi to song DWA ŚWIATY. Textowo i muzycznie był ostanim kawałkiem Nowej Drogi jaki został zrobiony. Szkoda tylko, że cały ten materiał został zrealizowany i zmarnowany w chujowym studio. Straciło to cały swój charakter i urok jaki miała Nowa Droga. Miło wspominam ten okres.
...Ja milo wspominam, jak mi wyslales plakat Neurastenii ze zdjeciem z Majdanka. Albo jak dales mi kasete z nagrana Homomilitia z Lublina i z zespolem na K na drugiej stronie. W kazdym razie, New Course of Action 7"EP wychodzi na tygodniach i nie ma absolutnie zadnego powodu, zeby tego nie kupic. DT to hardcore jakiego ze swieca mozna szukac w Europie. Wcale nie przesadzam. Uderzaj do Ratel i Last Warning Records. Nie badz ciapa.